Kiedy szczęśliwym trafem miałam odrobinę więcej wolnego czasu, gdyż na moim stanie znalazła się tylko córa (mąż porwał synka do dziadków ) postanowiłam go odpowiednio szyciowo spożytkować. Udałam się do pobliskiego second handu, czego ze zrozumiałych względów nader często czynię. W ręce tam moje trafiła koszula 100% bawełny o ciekawym splocie i wielkości metkowej 52 🙂 […]
mankiety
Koszulopodobna

Uszycie koszuli planowałam już od dłuższego czasu. Miałam pewne obawy, czy podołam, ale przyznam się szczerze, że uszycie pewnego rodzaju trudnej rzeczy ( dla mnie był to Płaszcz w kolorze kurkumy ) spowodowało, że stała się dla mnie ta rzecz wewnętrznym motywatorem i pcha mnie śmielej przez kolejne bardziej skomplikowane meandry szyciowe 🙂 I dlatego pewnie zdecydowałam się […]