Spódnica z grubszego lnu Jakoś tak w mym szyciowym życiu wyszło, że spódnic to ja za wiele nie uszyłam. Było ich może z 6, a tylko jedna – ołówkowa na podstawie własnej konstrukcji – pojawiła się dotychczas na blogu. Być może to z tego powodu, że uszycie spódnicy wydawało mi się kwestią tak banalną, która […]
spódnica
2in1 czyli Dzień Mamy i pierwsza własna konstrukcja

Jestem mamą. 26 maja – Dzień Mamy. Obchodzę go już kolejny rok. Kolejny rok też wzrusza mnie ten otrzymany od dzieci ciutkę wymiętolony kwiatek, te poranne buziaki specjalnie na tę okazję, oraz – jak w przypadku Ignasia w tym roku słowa :” Mamusiu, przepraszam – miałem Ci zaśpiewać „Sto lat” , ale tego nie zrobiłem, […]