Kratka – jak ją ugryźć Wzór kratki jest czymś do czego powoli zmierzałam i głośno wzdychałam odkąd zaczęłam szyć. To była dla mnie pewnego rodzaju abstrakcja – zmierzyć się z kapryśną kratą. Inne wzory wymagające spasowania, takie jak paski – mam już na swoim koncie pod postacią chociażby tej ” zaskakującej” sukienki. Na grupach szyciowych wielokrotnie […]
odzież
Prosto, szybko i dziewczęco

Szycie dla mojej córki to czysta przyjemność. Taka kruszyna, a jakże ona lubi jak się dla niej szyje ! A sukienki to uwielbia w szczególności. Zdecydowanie, widać z daleka, że mała kobietka z niej rośnie. Zgodnie ze swoimi szyciowymi postanowieniami na rok 2018 chciałam w końcu dla niej poszyć małe słodkie ubrania i ten cykl […]
Kurs szycia od kuchni

Tak jest, w końcu – czytaj , po trzech latach własnej, amatorskiej, domowej, ukochanej nauki szycia znalazłam się na prawdziwym z krwi i kości ( lub jak kto woli z igły i maszyny ) kursie szycia. Nie znalazłabym się tam, gdyby nie Małżonek mój drogi, który raczył w okresie przedwigilijnym posłuchać mych subtelnych prezentowych sugestii. […]
Coraz bliżej spodni

Małymi kroczkami zbliżam się do realizacji szeregu moich szyciowych zamierzeń. Jednym z nich było uszycie spodni. Spodni przez duże „S” ,takich z prawdziwego zdarzenia, czytaj – z niewybaczającej potknięć tkaniny , ale … spójrzmy prawdzie w oczy – po co miałabym odbierać sobie tę frajdę jaką daje zdobywanie celu małymi kroczkami i szycie od razu […]
Bluza po zmianach, czyli sukienka

Statystyki blogowe mnie zaskakują. Czy wiedzieliście, że w ostatnim roku najbardziej popularnym wpisem na moim blogu okazał się ten o Szyciu dla dzieci ? Czy to oznacza że najwyższa pora na zmianę kategorii bloga z szycia ubrań i akcesoriów damskich na ubranka dziecięce? 😉 Głośno sobie dumam. Nie do końca mi z tym po drodze, […]
Szyciowe plany 2018

Koniec roku/ początek nowego to zdecydowanie czas podsumowań oraz nowych planów. W życiu prywatnym raczej jestem dość sceptyczna co do takiej idealnej organizacji, ale w szyciu, cóż tu więcej rzec- lubię mieć wszystko pięknie poukładane. Niczym tkaniny grzbietami odpowiednio posegregowane w tkaninowych kącikach. Nie będę podsumowywała poprzedniego roku, gdyż mam wrażenie, że wybitnym pod względem nabywania […]
Wyśniona ze skutkiem ubocznym ( sukienka świąteczna )

Pamiętam wykrój tej sukienki z samego początku mojej krawieckiej manii. Zaznaczyłam go sobie nieśmiało zakreślaczem w Burdzie, by kiedyś ( kiedyś, które właśnie niespodziewanie nadeszło 😉 ) spróbować z nim swoich sił. Jego mnogość elementów , zakładki, zaszewki, podszewka – skutecznie mnie odstraszały. Patrzałam pełnym podziwu okiem na wersję tej sukienki Ani z pracowni stroju i […]
Jesienne khaki z letnim akcentem

Pomimo, że od ostatniego wpisu minął aż okrągły miesiąc, ba, nawet jeszcze parę dni więcej , z wielką radością zerkam w statystyki, że Wy tutaj jednak trochę zaglądacie ! Nie spisałyście (- liście ) mnie jeszcze tak totalnie na straty, hurra ! Mogę więc śmiało powstać jak feniks z popiołów po tym okresie posuchy ( ale […]
O pastelowym lecie – po raz ostatni.

To ostatni dzwonek, pomyślałam sobie. Jeśli teraz nie pokażę Wam tej sukienki, którą uszyłam latem, to nie ujrzy jej świat (przynajmniej ten wirtualny ) już wcale! A nie publikowałam jej z jakąś dziecięcą wiarą i nadzieją, że jeszcze uda mi się w nią wskoczyć i popstrykać z siostrą/ mężem/ tatą kilka klimatycznych ujęć. Dni mijały, […]
Jak łatwo jest wypaść z rytmu

Żadna to prawda objawiona, że jak się czegoś regularnie nie praktykuje to nam dryg do tego maleje. I nie, nie mówię tu wcale o szyciu. Całe szczęście szycie to takie wyrozumiałe hobby jest, że nawet jak mam kilka tygodni odwyku , to jakoś nie zapominam jak się te moje maszyny prosto prowadzi. Mówię o blogowaniu, […]